Witajcie!



Dziś poruszę ten temat,ponieważ od już od jakiegoś czasu zażywam kreatynę i nie rozumiem dlaczego kobiety się jej boją .Zgłębiłam temat i postanowiłam podzielić się tym z Wami ;)

Zdjęcie pochodzi ze strony olimp-supplements.com

Aktywne fizycznie kobiety niechętnie stosują kreatynę, substancja ta, m.in. za sprawą specyficznie ukierunkowanego marketingu kojarzy się bowiem z „przyrostem masy” i „nabieraniem wody”, czyli efektami, które raczej nie leżą w obszarze zainteresować większości trenujących pań. Tymczasem takie stereotypowe postrzeganie kreatyny jest nieuzasadnione, absolutnie nie jest to bowiem „typowo męski suplement diety”. Tak naprawdę istnieje przynajmniej kilka dobrych powodów by z dobrodziejstw kreatyny korzystały również kobiety.



1.Poprawa składu ciała

Panie unikają kreatyny ponieważ boją się nadmiernego przyrostu muskulatury i wyglądu kulturystki(informuję ,że kulturystki wkładają naprawdę wiele pracy aby tak wyglądać.Są to lata  a nie dni i miesiące).Kobietom jest  o wiele trudniej zbudować wielką masę mięśniową niż mężczyznom.

2.Wolniejszy upływ czasu

Kreatyna jest silnym przeciwutleniaczem zdolnym do neutralizacji wolnych rodników i może stanowić element wspomagania naturalnej bariery antyoksydacyjnej- więc przyczynia się do spowolnienia procesów starzenia.

3.Więcej siły na treningach

Suplementacja kreatyną skutkuje wyraźną poprawą zdolności wysiłkowych i mniejszym zmęczeniem na treningach..Poprawia się także regeneracja i poprawa kondycji.Dzięki temu mamy możliwość spalenia więcej tłuszczu.

4.Pozytywny wpływ na układ nerwowy

Badania wskazują ,że substancja ta może znosić niektóre niekorzystne następstwa wynikające z niedostatecznej ilości snu,które obejmują funkcjonowanie układu nerwowego.Stosowanie kreatyny może poprawić pamięć i koncentrację oraz wpływa pozytywnie na nastrój i samopoczucie.




 A co z wodą zatrzymywaną w organizmie?


Badania wykazały,że wpływ kreatyny na zatrzymywanie wody w organizmie nie jest znaczny.Wzrost ten jest proporcjonalny do masy ciała i nie mamy czego się obawiać ;p


Moje drogie Panie,nie bójmy się kreatyny.Jest ona bezpieczna i wpływa korzystnie na nasz organizm.Nie będziemy wyglądały jak Schwarzenegger i nie będziemy grube od nadmiaru wody w organizmie.


Najlepsza wg mnie jest  kreatyna od Olimp(klik!)