Ratunek dla wypadających włosów- Joanna Power Hair Kuracja Wzmacniająca
wtorek, września 15, 2015Dziś post o moim nowym odkryciu-wcierce Power Hair od Joanny
Joanna,Power hair,kuracja wzmacniająca
Kuracja wzmacniająca z serii Power Hair powstała, by rozwiązać te problemy. Idealnie skomponowane składniki ułatwiają lepsze wnikanie substancji aktywnych do wnętrza mieszków włosowych.
Receptura została oparta o zaawansowane składniki:
- Alfa-hydroksykwasy - ułatwiają wnikanie substancji aktywnych do mieszka włosowego,
- Trimetylglicyn - dzięki niemu do cebulek włosowych zostaje dostarczona energia, potrzebna do prawidłowego wzrostu włosa,
- Hexapeptyd - ułatwia zakotwiczenie cebulki włosowej w skórze głowy,
- Ekstrakty z drzewa chininowego, arniki i żeń-szenia - stymulują mikrokrążenie powierzchniowe skóry głowy, zapewniając jej optymalną rewitalizację,
- Witaminy o właściwościach antyoksydacyjnych - skutecznie chronią włosy przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi.
Skład:
Cena: ok. 10zł / 100ml.
Kuracja wzmacniająca Power Hair Joanna zamknięta jest w plastikową buteleczkę z wygodnym aplikatorem(wygląda jak jej siostra-Joanna Rzepa),ułatwiającym równomierne rozprowadzenie wcierki na skórę głowy.Wcierka Power Hair jest koloru przezroczystego i ma przyjemny zapach(w przeciwieństwie do Rzepy).
Efekty:
Muszę przyznać,że jestem pod ogromnym wrażeniem efektów,które uzyskałam po tej wcierce.Po 3 tygodniach regularnego używania,zauważyłam szybszy porost włosów.Przez miesiąc urosły mi 3 cm ,gdzie normalnie rosną mi ok.1cm miesięcznie.Zmagam się także z wypadaniem włosów-teraz już nie ;p Wcierka zahamowała ich wypadanie,z czego bardzo się cieszę.Żadna wcierka tak skutecznie nie zahamowała ich wypadania .Wcierka Joanna Power Hair jest tania,nie obciąża włosów i ładnie pachnie.Polecam Wszystkim zmagającym się z wypadaniem włosów ;)
Miałyście już tą wcierkę? ;p
6 komentarze
Miałam rzepę i bardzo śmierdziała :(
OdpowiedzUsuńTeż ją miałam.kozieradka jest gorsza :/
UsuńRzepa ma bardzo intensywny zapach, tu go nie czuć....A co do kozieradki...jest świetna na wypadanie ale nie mogę przyzwyczaić się do tego zapachu, okropnie śmierdzi
UsuńNie widziałam jej u mnie .będę się rozglądać :d
OdpowiedzUsuńZnajdziesz ją :)
OdpowiedzUsuńSkończyło mi się pierwsze opakowanie . Jestem osobą, która ma chopla na punkcie wlosow. I uwazam z kosmetykami. Ta Joannę w prezencie otrzymałam i balam się jej uzyc że względu na moje wybredne wlosy. Ale ona jest naprawdę dobra, używając jej zauwazylam przyrost pod koniec opakowania. Teraz nigdzie nie moge jej dostać.
OdpowiedzUsuń